bardzo chętnie rozglądam się za filmami mniej znanymi, z innych krajów - bo na USA już patrzeć się nie da... nie rozumiem dlaczego tak na siłę się nam wpycha komedie pokroju "strasznego filmu", gdy mamy wiele dobrych, z Choracji, Niemiec.... ech...
może nie stricte obyczajowe, ale "But manitoo", "noc żywych kretynów", "gwiezdne jaja" (tak, niemieckie) , "postal" (choć może jest to humor... inny)...
a z obyczajowych? "goodbye, lenin".
więcej znam z filmów bałkańskich niż niemieckich...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.